Anioł Stróż

fot. Aleksandra Litorowicz

Roman Stańczak

Kierujmy się ku złotemu aniołowi górującemu na cokole. Trzymetrowy anioł stróż z rozpostartymi skrzydłami i złożonymi dłońmi został przedstawiony na wysokim drewnianym słupie. Strzeże wejścia do pobliskiego Raju. Wykonany jest ze starego drewna pokrytego metalem i pozłacany. Artysta nazywa go stylem emocjonalnym, który czerpie ze sztuki ludowej, ale i klasycznej czy barokowej, w której podczas procesu twórczego ważniejsze są głębokie emocje niż techniczna doskonałość i oddanie anatomicznych szczegółów i zasad. 

Roman Stańczak, Anioł Stróż, fot. Aleksandra Litorowicz

Autorem rzeźby jest Roman Stańczak, wychowanek pracowni prof. Grzegorza Kowalskiego na warszawskiej ASP i przedstawiciel sztuki krytycznej, który w 1997 roku zniknął ze sceny artystycznej. Wizja przezroczystego, świecącego światłem anioła, a także przypadkowe spotkanie z niewidzianym od wielu lat przyjacielem ze studiów Pawłem Althamerem, skłoniły go do stworzenia rzeźby.

Kiedy Althamer zaproponował mu włączenie się w projekt Parku Rzeźby, artysta wiele dni musiał spędzić w Szpitalu Bródnowskim obok parku. Dlatego właśnie Anioł oprócz tego, że jest dedykowany pamięci malarza Jerzego Stajudy, to wykonany jest także dla osób spotkanych przez artystę podczas jego hospitalizacji. Ma być także drogowskazem dla młodych ludzi, którym być może pomoże wypełnić ich potrzeby duchowe czy religijne.